środa, 8 października 2014

Duże, puste mieszkania w zasobach ADM na preferencyjnych warunkach dla dużych rodzin.

renowacja mieszkania w kamienicy
Wiadomo,że w zasobach bydgoskiej ADM pozostaje sporo pustostanów. Szczególnie często są to mieszkania o dużych powierzchniach, za które opłaty są tak wysokie, że przekraczają możliwości potencjalnych najemców.

Z drugiej strony wiemy o problemach mieszkaniowych, z jakimi borykają się wielodzietne rodziny w Bydgoszczy. A przecież stłoczenie kilkuosobowej rodziny w statystycznym M-3 czy M-4 mocno obniża jakość życia jej członków.

W okresie kampanii wyborczej dominuje narzekanie na odchodzące władze, ale tym razem nieco wyłamię się z tego trendu i wyrażę moje uznanie dla władz Bydgoszczy, które wprowadziły Bydgoską Kartę Rodzina 3+. To jest program , który powinien być kontynuowany bez względu na to, kto będzie po listopadowych wyborach rządził miastem. Początkowo zakres ulg nie przekonywał mnie, bo zupełnie nie powodował zmniejszenia stałych opłat, które najbardziej dotykają wielodzietne rodziny, często wpychając je niestety w obszar ubóstwa. Władze miasta zaczęły jednak wyciągać wnioski z dość powszechnej krytyki zakresu tego programu i wprowadziły kolejne ulgi. Najważniejszą z  nich, bo dającą realną ulgę rodzinnemu budżetowi jest moim zdaniem ulga na korzystanie z komunikacji zbiorowej miasta Bydgoszczy. Za podjęcie tej inicjatywy chciałbym podziękować prezydentowi Bruskiemu oraz całej Radzie Miasta, która stosowną uchwałą umożliwiła realizację tej inicjatywy. Ta decyzja pokazała, że Rada Miasta rzeczywiście dostrzega wagę problemu demograficznego oraz ogromny potencjał dużych, tradycyjnych rodzin. To jest realne wsparcie dla bydgoszczan, którzy podejmują trud wychowania większej ilości dzieci. Nie robią przecież tego wyłącznie dla siebie. Korzystać z ich pracy będą kolejne pokolenia bydgoskich emerytów i rencistów.
Istnieje  jednak szereg kolejnych działań, które miasto może i powinno moim zdaniem podjąć by zmniejszyć zagrożenie, że rodziny wielodzietne będą młodym ludziom kojarzyły się z ogromnymi kosztami stałymi.
Jedną z nich jest miejska taryfa za odbiór odpadów komunalnych. Jej obecny kształt nie jest niestety wyrazem prorodzinnej polityki miasta. Ciekawe, że to właśnie ta sama Rada Miasta podjęła uchwałę, która powoduje naliczanie opłat za śmiecia za każde kolejne dziecko. Są miasta, których taryfy śmieciowe lepiej wpisują się  w politykę prorodzinną. Takim przykładem może być chociażby Inowrocław, gdzie w taryfie istnieje jedynie podział na gospodarstwa jednoosobowe i wieloosobowe. Tyle samo zapłaci rodzina z 4 dzieci i rodzina z jednym dzieckiem. Przykładów takich miast jest wiele, co świadczy niezbicie o tym, że krajowe przepisy umożliwiają gminom prowadzenie zróżnicowanej polityki w zakresie kształtowania taryfy za odbiór odpadów.



Drugim elementem, które realnie mógłby podnieść jakość życia dużych rodzin jest wprowadzenie programu preferencyjnego wynajmu dużych mieszkań z zasobów ADM, z których wiele obecnie to pustostany. One nie przynoszą żadnego dochodu  miastu, a wręcz przeciwnie, nie używane, nie ogrzewane ulegają niestety czasem destrukcji. Tak jak pisałem wyżej, sporo wielodzietnych rodzin nie stać na opłacenie wygórowanych stawek czynszów za mieszkania o powierzchni często ponad 100 metrów i gnieżdżą się w ciasnych mieszkaniach.
Dlaczego z tych dwóch problemów nie stworzyć wartości dodanej? Przecież realizacja takiego programu może zwiększyć przychody ADM, oraz poprawić jakość życia młodych rodzin, które nie mają wystarczających zdolności kredytowych by budować sobie domy pod miastem. A przecież naszym celem jest zatrzymanie bydgoszczan w mieście i zachęcanie kolejnych do osiedlania się w Bydgoszczy. Stwórzmy  do tego sprzyjające warunki. Udział rodziny w tym programie powinien być obwarowany każdorazowo weryfikacją stabilnej sytuacji finansowej każdej rodziny (sprawdzenie ciągłości zatrudnienia czy prowadzenia działalności gospodarczej w okresie roku lub dwóch lat poprzedzających przystąpienie do programu) by uniknąć problemów z dewastacją miejskich zasobów mieszkaniowych.  Realizacja takiego programu ma szanse odwrócić trend do wyludniania się Śródmieścia lub przynajmniej do spowolnienia jego tempa. Ma szansę wprowadzić więcej życia do pustoszejących miejskich kamienic.

Zważywszy na zgodną postawę Rady Miasta w sprawie przyznania ulg w komunikacji bydgoskiej dla dużych rodzin mam nadzieję, że powyższe postulaty spotkają się z życzliwym przyjęciem wszystkich ugrupowań obecnych w Radzie Miasta i zostaną wdrożone ponad podziałami politycznymi jako kolejny ważny mechanizm wspierania dużych bydgoskich rodzin w sposób poważny.

kamienice stwarzają świetne możliwości do funkcjonowania dużych rodzin

4 komentarze:

  1. Bardzo interesujące. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Akurat ja się na takie programy nie łapałem więc ciężko mi stwierdzić czy to są dobre rozwiązania. Osobiście zdecydowałem się kupić nowe mieszkanie od https://www.eurostyl.com.pl/oferta/nowe-mieszkania-rumia.html i jestem zdania, że faktycznie ten wybór jest najlepszym jakiego mogłem dokonać przy wyborze nieruchomości.

    OdpowiedzUsuń
  3. W sumie zakup mieszkania jest bardzo ważny i należy to oczywiście dobrze przemyśleć. Myślę, że także należy od razu pomyśleć o ubezpieczeniu takiej nieruchomości. Ja za każdym razem swoje nieruchomości ubezpieczam poprzez https://cuk.pl/ubezpieczenia/nieruchomosci i jestem przekonana, że lepszych warunków nie dostanę nigdzie indziej.

    OdpowiedzUsuń
  4. Solidnie napisane. Pozdrawiam i liczę na więcej ciekawych artykułów.

    OdpowiedzUsuń